Niech smutki precz zginą, Wspomnienia niechaj płyną, Obsiądźmy ogień w koło Z piosenką wesołą. Uśmiechnij się jasno, A wszystkie troski zgasną, Podajmy sobie ręce W piosence, w piosence. Bo w naszej ferajnie przyjęte jest Zabawić się fajnie i śpiewać też I zawsze mamy chęć na szał, By ten nasz śpiew wesoło brzmiał. Bo w naszej ferajnie przyjęte jest Zabawić się fajnie i śpiewać też I zawsze mamy chęć na szał, By ten nasz śpiew wesoło brzmiał. Bando, bando, Rozstania nadszedł już czas. Bando, bando, Na zawsze złączyłaś nas. Bando, bando, Bez ciebie smutno i źle. Pożegnania to nie dla nas, Wkrótce znów spotkamy się! Marzeniem mężczyzny Każdego wesołego, To żeby być bogatym I zdolnym do tego... My młodzi, my młodzi, Nam bimber nie zaszkodzi Więc pijmy go litrami, Kto z nami, kto z nami. Bo w naszej ferajnie przyjęte jest Zabawić się fajnie i śpiewać też I zawsze mamy chęć na szał, By ten nasz śpiew wesoło brzmiał. Bo w naszej ferajnie przyjęte jest Zabawić się fajnie i śpiewać też I zawsze mamy chęć na szał, By ten nasz śpiew wesoło brzmiał. Rozdarł mordę, Bo nalał se bimbru w nos. Rosamunde! I drze się na cały głos. Śkoda lasky, Bo bez niej smutno i źle. Pożegnania to nie dla nas, Wkrótce znów spotkamy się. Bando, bando, Rozstania nadszedł już czas. Bando, bando, Na zawsze złączyłaś nas. Bando, bando, Bez ciebie smutno i źle. Pożegnania to nie dla nas, Wkrótce znów spotkamy się! Rozdarł mordę, Bo nalał se bimbru w nos. Rosamunde! I drze się na cały głos. Śkoda lasky, Bo bez niej smutno i źle. Pożegnania to nie dla nas, Wkrótce znów spotkamy się.